Niedawno prawie cały świat obchodził dziewiątą rocznicę zamachu terrorystycznego w Nowym Jorku tj. 11 września. Oglądałem reportaż w telewizji, w którym przeprowadzano wywiady z niektórymi rodzinami, które straciły swych bliskich w tym zamachu. Były to wstrząsające wyznania. Odtwarzano też nagrania ostatnich rozmów telefonicznych z uwięzionymi w tych wieżach. Wypowiedzi tych ludzi, którzy i tak nie mieli szans na ratunek były dramatyczne. Po prostu, serce się ściskało słuchając tego. Poruszyło mnie także to, jak te rodziny czy przyjaciele pieczołowicie przechowują nagrania tych ostatnich słów. Nagrywają je na płyty kompaktowe, zapisują w komputerach, lub przechowują w sejfach. Po wielokroć odtwarzają je przeżywając wszystko na nowo. Przy tym odnoszą wrażenie, jakby ci których kochali nie zginęli, lecz, że zaraz jak zwykle po pracy powrócą do domu. To mi dało dużo do myślenia. Czyje ostatnie słowa są dla mnie tak ważne, że chcę je ciągle słyszeć, wracać do nich. Bynajmniej nie chodzi o ostatnie słowa moich rodziców, choć często ich wspominam, lecz o słowa Tego, który oddał życie za mnie. Chodzi o ostatnie słowa Jezusa Chrystusa. Oto niektóre z nich: „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś” (Jan 17,21), „I rzekł im: idąc na cały świat głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony”(Mar 16,15-16), „ Rzekł więc do nich: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił, Ale weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie, i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” (Dz.Ap. 1,7-8)

Nie jest moim celem teraz zgłębiać znaczenie tych słów ale stawiam sobie i Tobie czytelniku pytanie: Jak bardzo przejęty jestem ostatnimi słowami Zbawiciela, w których zapewnia mnie o swej miłości ale także daje polecenia i przykazania. Jak Często wracam do tych słów, jak często o nich rozmyślam, jakie znaczenie mają one w moim życiu? Jeżeli są one dla mnie najważniejsze, to czy jestem posłuszny tym słowom, czy wykonuję te polecenia mego Pana i Zbawcy.
„Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie” (Jan 13, 34-35).

Władysław Plewiński
Wrzesień, 2010